„W sobotę 16 lipca 2011r o godzinie 10.15 czasu wschodnioeuropejskiego Panorama, osiągnęła stolicę archipelagu Svalbard, Longyearbyen.

„Jest bardzo zimno. Na zewnątrz temperatura ok. 2st.C. Wewnątrz jachtu utrzymuje się w granicach 7 st.C. Zabierajcie wszystkie zimowe ciuchy jakie macie” – ostrzega kapitan Alicja Pichiewicz, która w swej bogatym dorobku żeglarskim ma już arktyczne rejsy i wyprawę na Antarktydę. Słowa te przeznaczone są dla ekipy etapu VIII wyprawy, która już za tydzień wyleci z Wrocławia za krąg polarny.

Panorama, 16 metrowy, dwumasztowy stalowy kecz – jacht oceaniczny, należący do wrocławskiego Jacht Klubu AZS, opuściła port w Gdyni 14 mają b.r. , rozpoczynając podróż, ku pokrytym lodem wodom otaczającym biegun północny, w ramach wyprawy „Svalbard 2011 … Dalej są smoki”. W trakcie dwóch miesięcy żeglugi acht pokonał dystans ponad 3000 mil morskich.

W chwili obecnej trwa VII etap wyprawy. Po opuszczeniu norweskiego Tromso jacht skierował się w kierunku największej wyspy archipelagu Svalbard – Spitsbergenu.

.

Kiedy po 2 dniach żeglugi osiągnęli wysokość Wyspy Niedźwiedziej, leżącej w połowie drogi, Neptun sprawił im prawdziwie arktyczny chrzest zsyłając przeciwny – zimny, północny wiatr o sile sztormu. Ostatnie 3 doby spędzili przedzierając się przez, zagradzający drogę, pak lodowy by ostatecznie po 7 dobach od wyruszenia z Tromso osiągnąć Longyearbyen.

Nagrodą za trudy żeglugi były spektakle, w których główną rolę odgrywały napotkane po drodze wieloryby i niezliczone ilości ptactwa. Nie napotkano jak dotąd niedźwiedzi polarnych ale może to i dobrze, ponieważ w broń, służącą do ich odstraszania, załoga zaopatrzyła się dopiero tu na miejscu.

Załoga Panoramy, spędzająca dzisiejszy dzień na zwiedzaniu Longyearbyen, przesyła serdeczne pozdrowienia i najnowsze zdjęcia z pokładu. Po krótkim odpoczynku wyruszą dalej a celem będą zachodnie i północne brzegi wyspy, tak daleko jak lód pozwoli.

Zapraszamy do śledzenia wrocławskiej wyprawy pod adresem www.svalbard2011.pl

Pod adresem tym można również znaleźć informację o istniejącej jeszcze możliwości dołączenia do grona uczestników wyprawy.

Z żeglarskim pozdrowieniem

Jacek Guzowski, k.j.

fot. Jacek Guzowski