Sukces Cadeciarzy na MŚ w Hobart

brak-zdjecia

Sukces 16-latka z Wrocławia na Mistrzostwach Świata 2012 w klasie Cadet

Podczas zakończonych właśnie w Hobart Mistrzostw Świata 2012 klasy Cadet, Polskę reprezentowali: 16-letni wrocławianin Piotr Szlachcic (UKS Żeglarz Wrocław) i 12-letni załogant Eryk Martynko (UKŻ Grot OSiR Suwałki). Ostatecznie nasz team zajął bardzo dobre 4. miejsce. Choć do medalu brakowało niewiele, młodzi sportowcy wracają z Australii nie tylko z dobrym wynikiem, ale i z mianem zawodników fair play.

Krok od podium

Piotr Szlachcic to aktualny Mistrz Europy 2012 klasy Cadet. Załoga Szlachcic – Martynko jechała do Hobart, aby potwierdzić swój wysoki poziom i bez wątpienia zrobiła to! Czwarta lokata na Mistrzostwach Świata 2012, w których wzięło udział w sumie aż 49 ekip to ogromny sukces. Tym większy, że młodzi sportowcy byli jedynymi naszymi reprezentantami w Australii, podczas gdy sami gospodarze wystawili aż 14 załóg, z których pierwsza uplasowała się dopiero na 6 pozycji.

Regaty rozgrywane były w trudnych warunkach pogodowych. Pierwsze dwa dni przy silnym wietrze 5-6°B. Po dniu przerwy wiatr był jeszcze silniejszy do 7°B, a temperatura wzrosła do 32°C, 38°C i ostatniego dnia do 42°C /temp. rekordowe na Tasmanii od 120 lat/. Towarzyszyła temu wysoka fala, zwłaszcza w ostatnim dniu, gdy wiatr wiał wzdłuż akwenu. Regaty rozgrywane były przy ujściu rzeki Derwent do zatoki Sandy Bay. Prąd rzeki i pływy dodatkowo utrudniały utrzymanie kursu.

Załoga fair play

Regaty nasza reprezentacja rozpoczęła dość pechowo – dotknięcie boi i złe wykonanie kary uplasowały młodych sportowców na ostatniej pozycji pierwszego wyścigu. Dyskwalifikacja była wynikiem postawy fair play – sędziowie nie zauważyli błędu, to młodzi sportowcy sami się do niego przyznali. Zły wynik pierwszego wyścigu z pewnością wpłynął niekorzystnie na nastawienie psychiczne załogi. Jednak ostatecznie sportowy duch zwyciężył. Podczas Mistrzostw odbyło się w sumie 12 wyścigów, a w dwóch z nich Szlachcic – Martynko okazali się bezkonkurencyjni.

Za pół roku Belgia

Potwierdzić najwyższą klasę Piotr Szlachcic będzie mógł już za niespełna ponad pół roku, kiedy to rozegrane zostaną Mistrzostwa Świata w klasie Cadet 2013, tym razem w Newport w Belgii. Pomimo bezwzględnego sukcesu, zawodnicy nadal odczuwają niedosyt. Liczymy, że emocje te pozytywnie wpłyną na załogę i w lipcu już nie ominie ich podium.

Wyjazd na Mistrzostwa Świata 2012 był możliwy dzięki wkładowi własnemu rodziców i trenera, wsparciu ze strony Dolnośląskiej Federacji Sportu oraz firmie Südzucker Polska S.A., producentowi Cukru Królewskiego.

Jolanta Szlachcic

 

.

Ewelina Filipek

Dodaj komentarz